Dawno tak się nie bałam jak na tym horrorze :) PoLEcam gorąco

Film przypominający "Zejście", jednak inaczej pokazany. Dobry ale bez fajerwerków. Minusem jest praca kamery oraz oświetlenie. Bo to że akcja dzieje się w nocy wcale nie znaczy że nie ma nic być widać. W tym filmie ludzie za to odpowiedzialni powinni się jeszcze trochę podszkolić.
Mimo wszystko trzyma w napięciu. 7/10

Jeden z najgorszy filmów ze stajni Havan Films.A Sanchezowi kupię chyba na święta Steadicam.Zawiodłem się na tym reżyserze.

I niestraszne potwory jakieś im wyszły.

mnie nie zainteresował, a raczej znudził. próbowałam go zobaczyc kilka razy i za kazdym
razem zasypiałam. nocny klimat nie sprawił ze mozna było zacząc sie bać. gdyby to były
duchy a nie jakies dziene stwory to moze i by to wyszło lepiej.

ciekawy pomysł i klimat ,
fakt ze ciagla noc moe denerwować ale kto dobrze ustawi kontrast i podświetlanie ekranu oglądając film w całkiwitej ciemni ten napewno dostrzeże ze ta ciagła noc jest na +
a najlepsza w tym filmie z całą pewnością była ścieżka dzwiękowa w ostatniej końcowej scenie co napewno podwyzsza o note...

Film nie jest może jakiś straszny, ale oglądało się go o dziwo bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę ostatnio ogólną nędzę na polu horrorów film godny polecenia. No chyba że ktoś przedkłada nad klimat krwawą jatkę. Zasłużone 8/10.

Pomimo kilku niedopracowań już od dawna nie widziałem horroru, który był rzeczywiście horrorem. Film ma niesamowicie piękny, ciężki klimat, w stylu starych lat. Klimat, którego brakuje filmom z tego gatunku od bardzo dawna.
Jedyne co mogę jeszcze napisać to POLECAM!! :)

Muszę przyznać, że pomimo kilku niedociągnięć trzyma w napięciu, akcja nie jest jednostajna- kiedy myślimy, że już jest spokój, za chwilę pojawia się nowy motyw :) Raczej nie jestem strachliwa, ale tym razem miałam lekki dreszczyk :)

Pomysł dobry, wykonanie średnie, które z czasem traciło w swoim klimacie i uroku. Sama historia bardzo ciekawa, dobre wprowadzenie do fabuły- siódmy miesiąc księżycowy, duchy, którym składa się ofiary- w dużych miastach to rzeczy, potem na wsi dowiadujemy się, że w małych społecznościach dalej praktykuje się "żywe"...

Rewelacyjny klimat i atmosfera. Było by może i 9, ale za ta pracę kamery................ Rewelacyjny klimat i atmosfera.

horror współtwórcy Blair Witch Project, gdyby kogoś miałoby zachęcić do obejrzenia. Seventh Moon to moim zdaniem próba zrobienia czegoś innego, wyzbycia się ślepego podążania przetartymi szlakami i utartymi schematami. prawie cała akcja filmu dzieje się w nocy, co po części wpływa na napięcie. w pewnym momencie robi...

Kurde... A było przecież dobrze na początku... Młode małżeństwo zostaje pozostawione przez przewodnika gdzieś na chińskiej ziemi. Noc, nieznana droga, dziwne dźwięki... Ktoś przebiega drogą, potem pojawia się umierający mężczyzna... Kurde - było dobrze - jakieś nawiązania do chińskich mitów, do "Nocy żywych trupów"...

i nic poza tym

Oglądając film, przez zdecydowanie większą jego część, miałem wrażenie, że patrzę na czarny ekran:).

Film prezentuje niezgorszą, choć nieco wyeksploatowaną historię, stopniowo budowane napięcie i wciągający klimat grozy. Niestety całość na łopatki kładzie realizacja - nie dość, że 90% filmu rozgrywa się w nocy i widać tyle, co kot napłakał, to jeszcze rozchwiana kamera, dużo zbliżeń i dynamiczny montaż sprawiają, że...

A więc mało co widać, i paradoksalnie powinienem się bać tej całej atmosfery, jednak ziewałem w środku dnia i to przy kawie !!
Najlepszy punkt filmu to osoba Amy Smart (Melissa), choć dziwie się, że zagrała tutaj. A porównując ten film do "Lustra" z jej udziałem to niebo a ziemia... lub na odwrót.
Poza tym nie lubie...

Szukam horrorów w podobnym klimacie, czy ktoś mógłby coś polecić?

2 nie daję, a 1 przyznaję tylko filmom które w jakiś sposób wypaczają rzeczywistość lub przez swoją treść stanowią obrazę dla człowieka.

Także z Seventh Moon nie jest dobrze. Jest źle. Sam pomysł na film generalnie ok, nawet dość oryginalny. To jest plus. Aktorzy grający w filmie też ok, nie są amatorami. To też...

Słabiutki Słabiutkiii szkoda w sumie dobry pomysł kiepsko
zrealizowany....zupełnie nie trzyma w napieciu, nie wiadomo do konca o
co halo nie wiem czy chce go polecać chyba nie :P