Film przypominający "Zejście", jednak inaczej pokazany. Dobry ale bez fajerwerków. Minusem jest praca kamery oraz oświetlenie. Bo to że akcja dzieje się w nocy wcale nie znaczy że nie ma nic być widać. W tym filmie ludzie za to odpowiedzialni powinni się jeszcze trochę podszkolić.
Mimo wszystko trzyma w napięciu. 7/10
Przez to, że nic nie widać w większości scen, obniżam ocenę. Oświetlenie zdecydowanie do niczego, choć pewnie trudno by je było uzasadnić fabularnie. W "Zejściu" rzecz działa się w jaskiniach, grotołazki mogły mieć latarki, czołówki, race czy pochodnie. Mimo wszystko męczy bardzo, gdy trzeba się wpatrywać i wypatrywać, a i tak niewiele z tego wynika.