Ten film jest nudny, nieciekawy, a końcówka jest do bani... Nie ma klimatu, nie ma niczego co by zaciekawiło.
Popieram. Straszna siepa, i właściwie policzek dla genialnej części pierwszej...
Prawdą jest, że film jest tragiczny. Chociaż gdyby był to niezależny projekt, a nie kontynuacja mojego ulubionego horroru to podejście byłoby całkowicie inne. BWP2 to schemat na schemacie i jako pastisz i niezależny projekt byłby filmem niezłym.
Mi się jedynka podobała. Ze względu na klimat i nowatorski pomysł na nakręcenie filmu. Jakby nie było- BWP 1 był alternatywą dla filmów z tego gatunku. Nie twierdzę że film jest z rodzaju tych, które 'zmieniają pogląd na rzeczywistość'- po prostu dobra rozrywka. A że 'genialny'- no, w porównaniu do BWP2- na pewno...
Film trzeba oglądać że tak powiem w odpowiednim nastroju. Ja zobaczyłem go u kumpla który mieszka w lesie, i musiałem potem wracać po północy późną jesienią do domu przez ten las.... I miałem taki Blair Witch Project na żywo, jakich mało :P
Film ma klimat i ciekawi. Wymień mi rzeczy, które nieciekawią w tym filmie i nie mają klimatu. Końcówka jest ciekawa.
Dokładnie, pytanie brzmi, czy widziałeś część pierwszą ? Ta, nie dorasta jej do pięt.. i tak jak zulombo, twierdzę, że może gdyby był to osobny projekt, byłoby troszkę lepiej.. ale jako kontynuacja, jest tragiczny. Odnośnie klimatu. Jeśli chaos, niedociągnięcia, tragiczną "muzykę" oraz zabawną grę aktorską w tym filmie, zaliczasz do klimatu... to racja, klimat panował w nim niesamowity. Jak dla mnie ten film, to porażka.
Film można potraktować jako osobny projekt. Są jeszcze opcje by nakręcić kontynuacje jedynki.
Jedynka jak dla mnie była strasznie kupciasta, i z początku horrory paradokumentalne mnie wkurzały, dwójka jest zdecydowanie lepsza.
Popieram. Film zjébany na maxa. Pierwszą część dało sie obejrzeć ale ta część to totalny niewypał.