film bardzo przehypowany. wielka otoczka wokół niego mówiąca ze jest jednym z najlepszych filmów dokumentalno-horrorowych jest po prostu błędna i bezsensowna. Samo tłumaczenie symboliki pojawiających się wątków-ok, ale przedstawienie ich w filmie już nie było ok. Nie można było się wczuć, nie sprawiał napięcia, gdy w filmie zaczynała się noc i myślisz ze w końcu będzie cos ekscytującego i podniecającego w straszny sposób to jest to bardzo błędne myślenie- pare sekund później był już dzień i cały strach spadał. Całkowicie się zawiodłam, bo wiele osób mówiło o tym filmie a okazał się totalną klapą.
Zapominasz, że ten film ma z 25 lat. Wtedy to było coś nowego, niesamowitego, a do tego nagłośnione, że prawdziwe. Mimo, że byłam wtedy dzieckiem sama pamiętam strach przed tym filmem, bo na "faktach". Za kolejnych 25 lat, ktoś powie, że horrory z teraz nie są straszne itp;p
Horrorów dokumentalnych sorry źle mi się wpisywało;) ja za czasów swoich lat młodzieńczych oglądałem to z wypiekami na twarzy na swoim pc windowx 98 czy xp :) legenda czarownicy z Blair która zabiła tych aktorów tylko podgrzewała atmosferę, film jest tym czym dla fanów melodramatow jest ... hmmm przemineło z wiatrem ? :)