Do klasyki dobrały się "filmowe gimbusy" pokolenia transformersów i wszelkich rimejków dla mas
albo ludzie bez wyobraźni. I nie chce tu tych drugich obrazić, ale nie wiem jak można nie poczuć
tego klimatu który wręcz wylewa się z ekranu.
Czy moze ktos mi wytlumaczyc o co chodizlo z ta wiedzma??? ogolnie cala ta historie z ta wiedzma z tym Parr'em i z tymi dziecmi, bo mi sie nic kupy nie trzyma o co w tym chodzi??? kto, gdzie z kim?????
z gory Dzieki Wam
Oglądałem go jak miałem może 10 lat i ze wszystkich filmów,które tamtego czasu oglądałem ten
zapadł mi najbardziej w pamięć. Nie spotkałem się już z innym filmem,który by tak wywoływał
emocje.
Z tego typu filmow najbardziej podobaly mi sie BWP, Cloverfield oraz Grave Encounters, chociaz
zaden z nich nie byl straszny. Po raz pierwszy ogladalem jakies 6-7 lat temu i do dzisiaj pamietam
ten film.
Polecam! :D
Za horrorami nie przepadam, ale ten wyjątkowo fajnie działa na wyobraźnie. Film oglądałem dawno
temu, najlepszy horror jaki oglądałem a z tego gatunku przyznam się że widziałem niewiele.
Zapraszam na niedawno powstałe forum o horrorach, creepypastach, zjawiskach
paranormalnych i nie tylko, na forum znajdziecie m.in działy o literaturze, filmach, muzyce :)Forum
jest w fazie tworzenia, zachęcam do rejestracji i pomocy nam, wkrótce odbędą się wybory na
moderatorów :)
Oto adres:...
Czy jedno i drugie? Pytam, bo spodobał mi się bardzo Grave Encounters i tam był świetny,
tajemniczy klimat, a także pajacyki. A tak btw to był też film jak Blair... , w sencie
dokumentalizowany.I to naprawdę przerażało. Chciałbym wiedzieć, czy tu jest podobnie :)
Ale nie takie, których pożądałem. Strach i gra umysłu była. Ostatnia scena trzymała w bardzo dobrym napięciu, spodziewałem się mocnego krzyku i twarzy czarownicy.
Dałbym 6 solidną za napięcie.
1szy raz widziałem go w kinie, w umarłym już toruńskim kinie Orzeł. Przez kilkanaście pierwszych
minut filmu miałem w głowie jedna myśl "co za nuda". Jednak wczułem się w klimat i po ostatniej
scenie wyszedłem z kina zbierając przysłowiową szczękę z podłogi. Wciągnął mnie, straszył czymś
czego nie mogłem...
Mnie się podobał, było czuć klimat jak się zagubili w tym lesie i się denerwować i kłócić zaczęli. Do tego ta kamera.....;p, jakość obrazu straszna, niemal jak filmy z lat 40 i wczesnych 50, ale to tylko potęguje wrażenia. Niby nic strasznego, ale klimat mega dobry. Daję 8/10, warto obejrzeć.
Film był słaby i nudny . Pomysł fajny ale wykonanie do dupy niewiem skad te nagrody i w ogole.
To moze sie podobac tylko gimbusom z epoki transofrmerow ktore maja iloczyn inteligencji
ktorym wiele do filmu nie trzeba tylko zgaszone swiatlo i 1 reds na 5 osob. Zle spedzony czas
Dołączyli ten film w 2005r. do tego czasopisma,bardzo mi się spodobał i długo myślałem nad tym
czy było to na faktach czy grali tam normalni aktorzy,nie miałem jeszcze wujka Gogle :) film ogólnie
OK
Nakręciłem film w stylu mockumentary ,nawiązanie do Blair Witch Project i serii REC
oczywiście z przymrużeniem oka ;-) http://www.youtube.com/watch?v=W_qVEdIOLl8
oglądnijcie, a nuż się komuś spodoba.